Torby ekologiczne – w trosce o Ziemię

Każdy, kto choć odrobinę zatroskany jest o kondycję naszej Planety, powinien zastanowić się przez chwilę, jakie zachowania towarzyszące nam w życiu codziennym i jakie nawyki moglibyśmy zmienić, by w minimalnym nawet stopniu „ulżyć jej cierpieniom”.
I nie mam wcale na myśli jakichś spektakularnych, kontrowersyjnych akcji, jakie przeprowadzają niektóre organizacje ekologiczne. Na początek wystarczą zwykłe torby ekologiczne.
Nie oczekujmy bowiem od ludzi, że będą się wspinać na kominy elektrowni albo przywiązywać do drzew. To oczywiste, że nie każdy jest w sprawę tak mocno zaangażowany oraz na tyle odważny (bądź żądny zwrócenia na siebie uwagi). Ale ekologia przecież nie tylko „obłąkanymi ekologami” stoi. Żeby zadbać o swoją Planetę niekoniecznie trzeba być bohaterem dnia w serwisach informacyjnych. Równie dobrze można być „cichym bohaterem” i bez rozgłosu chodzić na codzienne zakupy, stosując zamiast foliowych „reklamówek” torby ekologiczne.
Dla nas to w zasadzie żadne wyrzeczenie. Wręcz przeciwnie – torby ekologiczne są o wiele bardziej praktyczne, znacznie trwalsze i estetyczniejsze niż rzeczone „reklamówki”. Ich używanie przynosi zatem korzyści dwojakiego rodzaju. Po pierwsze, zysk ma charakter osobisty. Korzystamy my, bo lepiej nam się „nosi”. Drugi wymiar korzyści, istotniejszy ma natomiast charakter globalny. Walające się wszędzie, przenoszone przez wiatr, nie ulegające biodegradacji „foliówki” to naprawdę wielkie utrapienie. Tak więc im prędzej je wyeliminujemy, tym lepiej.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Okiem zakupowicza